W sobotnim meczu II ligi siatkówki kobiet, zespół POLMOTORS KU AZS Uniwersytet Bielsko-Bialski zmierzył się we własnej hali z drużyną UMKS Kęczanin Kęty. Spotkanie dostarczyło licznie zgromadzonym kibicom mnóstwa emocji, a o końcowym sukcesie zadecydował dopiero dramatyczny tie-break!

Pierwszy set rozpoczął się od wyrównanej gry, jednak z czasem zawodniczki z Kęt odskoczyły na kilka punktów. Podopieczne trenera Marka Błasiaka grały skoncentrowane i pewnie zmierzały po zwycięstwo w secie, który ostatecznie wygrały 25:19. Druga odsłona spotkania była bardziej wyrównana. Obie drużyny walczyły zacięcie o każdy punkt, a wynik seta zmieniał się kilkukrotnie. Ostatecznie górą akademiczki z Bielska-Białej, które w końcówce seta były skuteczniejsze w ataku. W trzecim secie ponownie UMKS zdominował nasze siatkarki. Zajmujące 3 miejsce w tabeli II ligi grupa IV rywalki grały agresywnie i skutecznie, nie dając szans naszym dziewczynom na nawiązanie walki. Set zakończył się wynikiem 25:20 dla UMKS.  Zmotywowane przez trenera Gradowskiego siatkarki z UBB doprowadziły jednak do tie-breaka zwyciężając w czwartym secie do 18.

Decydujący set sobotniego spotkania był prawdziwym rollercoasterem emocji. Obie drużyny walczyły z ogromnym zaangażowaniem, a wynik seta zmieniał się jak w kalejdoskopie. Mecz zakończył się rzadko spotykanym wynikiem - 21:19, a emocje na trybunach sięgneły zenitu. Królowe tie-breaków, królowe horrorów! 

Wywalczone w sobotni wieczór 2 bardzo cenne punkty pozwoliły na utrzymanie dobrego, 6 miejsca tabeli. Przed naszym zespołem ostatnie dwa mecze - wyjazd do Wieliczki, na zakończenie debiutanckiego sezonu mecz we własnej hali z drużyną z Krzeszowic.

Tabela po sobotniej kolejce:
https://2ligakobiet.volleystation.com/phase-1058-2-liga-kobiet-grupa-4/standings

Wspierają nas: